Marcel Koźlik – rzeźby Jimmiego.
Z ogromną satysfakcją chciałbym wszystkim przedstawić naszego wyjątkowego wystawcę Marcela Koźlika – Jimmiego. Marcel jest pierwszym w Polsce fishcarverem tworzącym realistyczne repliki i trofea ryb w stylu mającym swoje korzenie na wyspach brytyjskich. Już na przełomie osiemnastego i dziewiętnastego wieku, tamtejsi właściciele ziemscy poławiający łososie wczesnymi metodami muchowymi, zamawiali drewniane repliki swoich rekordowych trofeów u artystów tworzących te pokryte wspaniałą polichromią cuda. Rzeźby te największą popularnością cieszą się dziś w USA, gdzie na przestrzeni lat niezmiennie budzą ogromny zachwyt. Odbiór tego nurtu przez Europejczyków jest równie entuzjastyczny, lecz wciąż podszyty pozytywnym szokiem/zaskoczeniem związanym z tym iż niejednokrotnie konfrontują się z taką formą sztuki po raz pierwszy, podczas gdy w Ameryce Północnej rozwija się on prężnie co najmniej od lat 70′.
Przygoda z rzeźbą w drewnie naszego wystawcy stała się częścią jego życia przez ojca, który jako zapalony ornitolog zaczął rzeźbić w drewnie ptaki. Jako syn kogoś o tak ukierunkowanych zainteresowaniach, po dodaniu swojej największej pasji jaką jest kontakt z dziką przyrodą poprzez wędkowanie, równolegle zaczął rozwijać swoją rzeźbiarską drogę zarówno w tematyce awi. jak i ichtiofauny. Od wyrzeźbienia swojej pierwszej ryby do chwili obecnej, stara się doskonalić swoje umiejętności już 16 lat.
Oglądając fotografie prac naszego wystawcy, ciężko nie pobudzić wyobraźni i nie przenieść się myślami w najwspanialsze chwile naszych wędkarskich przygód, próbując zobaczyć rzeźbę własnej, rekordowej ryby. Możliwość przeniesienia tak realistycznego obrazu na kawałek drewna byłoby przynajmniej dla mnie wielką nagrodą wartą bardzo wiele. W mojej ocenie Marcel to prawdziwy geniusz i wyróżniający się artysta. Obecność Marcela w gronie naszych wystawców i możliwość prezentacji jego prac jest dla mnie najlepszym potwierdzeniem, że organizowanie Targów Rękodzieła Wędkarskiego jest właściwym kierunkiem. Możliwość pokazania doskonałych twórców, wyjątkowych ludzi oraz ich umiejętności daje mnóstwo satysfakcji.
Na tegorocznej edycji nasz wystawca zaprezentuje nam zarówno realistyczne repliki ryb (może znajdzie się też kilka ptaków Emotikon wink ), jak i prostsze realizacje, dedykowane jako trofea na imprezy sportowe i towarzyskie. Ponad to, malarstwo (akrylowe, olejne i akwarelowe), oraz ręcznie malowane przeze portfele, nerki i torby- również powstające w “małym pokoiku” na Śląsku.
Serdecznie zapraszam na stanowsiko wystawowe Marcela Koźlika.
Pozdrawiam
Daniel Grombik